Skąd się biorą i jak zwalczyć zaparcia u niemowlaka?
W przypadku osoby dorosłej cykl wypróżniania ma ogromne znaczenie. Jeszcze większe, kiedy dotyczy dzieci. Kiedy maluch nie może zrobić kupy, pojawia się dyskomfort, a nawet ból, problem jest naprawdę poważny. Co kryje się za kłopotami z wypróżnianiem u dzieci? Jak sobie z nimi radzić?
Rodzaje zaparć u dzieci
Zatwardzenie u dzieci dzieli się na dwa podstawowe rodzaje:
- zaparcia czynnościowe;
- zaparcia organiczne.
Do zaparć czynnościowych dochodzi wówczas, gdy maluch powstrzymuje stolec. Okazuje się, że zjawisko to jest dość często i może dotykać nawet około dziesięć procent dzieci, które ukończyły drugi rok życia. Za zaparciami czynnościowymi kryje się najczęściej lęk przed bolesnym wypróżnianiem. Wystarczy, że zrobienie kupy chociaż raz będzie wiązało się z bólem, aby dziecko zaczęło unikać tej czynności fizjologicznej. Może to być również spowodowane względami emocjonalnymi. Dziecko nie chce rezygnować z pieluszek, unika nocnika, czuje wstyd przed korzystaniem z niego i załatwianiem potrzeb fizjologicznych.
Zaparcia organiczne są konsekwencją choroby. Pojawiają się między innymi w przypadku celiakii, niedoczynności tarczycy, chorobie Hirshsprunga. Są częste w zespole Downa. Dlatego tak ważne jest, aby w przypadku zaparć przeprowadzić stosowną diagnostykę.
Czym charakteryzuje się zatwardzenie u dzieci?
Z zatwardzeniem u dzieci mamy do czynienia wówczas, gdy:
- maluch wypróżnia się rzadziej niż dwa razy w ciągu tygodnia;
- stolce, które oddaje są twarde, zbite i obfite;
- wypróżnianiu towarzyszy wysiłek i ból.
Typowe jest przyjmowanie przez dzieci postawy retencyjnej. W momencie, kiedy pojawia się parcie na stolec, dziecko w zasadzie całkowicie zastyga. Zaciska pośladki, przerywa dotychczasową aktywność i czeka aż uczucie parcia zniknie. Dopiero wówczas może powrócić do swojego zajęcia. Warto pamiętać, że takich zachowań nie należy lekceważyć. Odpowiednio wcześnie podjęta interwencja to sposób na to, aby uniknąć poważnych problemów, które z pewnością dotkną dziecko w przyszłości, jeśli nie zareagujemy.
Jak radzić sobie z zatwardzeniem u dzieci?
Tym, na co warto postawić w pierwszej kolejności jest zmiana diety. Warto wprowadzić do menu malucha takie produkty, które rozluźnią masy kałowe i sprawią, że zrobienie kupy będzie znacznie prostsze. Podstawą jest odpowiednia ilość płynów. Kiedy dziecko pije za mało, stolec staje się zbity i zwarty, a oddanie go wiązać może się z bólem. W diecie malucha nie może zabraknąć produktów zawierających duże ilości błonnika. Warzywa i owoce – zarówno świeże, jak i przetworzone – pomagają wyregulować rytm wypróżnień. Zatwardzenie u dzieci można pokonać, podając dziecku suszone śliwki. Aby zintensyfikować ich działanie, warto namoczyć je na noc w letniej wodzie, a powstały w ten sposób płyn podać dziecku rano do picia. To naturalny, bezpieczny sposób na to, aby zatwardzenie zniknęło.
Zatwardzenie dotykające dzieci to częsty i poważny problem, z którym jednak można sobie poradzić. Na pewno nigdy nie należy go lekceważyć, licząc na to, że zniknie sam.